Relacja z obozu dla dzieci w Rozłogach

Dzięki współpracy i dofinansowaniu przez Prawosławny Metropolitalny Ośrodek Miłosierdzia ELEOS, nasza parafia zorganizowała w dniach 9-15 sierpnia 2022 roku wakacyjny obóz integracyjny dla dzieci i młodzieży w wieku od 7 do 17 lat. W obozie wzięło udział 17 osób. Ze względu na wcześniejsze problemy techniczne na naszej stronie internetowej relację uczestników zamieszczamy z “małym” opóźnieniem.

Obóz Integracyjny, Rozłogi 09-15.08.2022

Dziewiąty sierpnia, był pierwszym dniem naszego siedmiodniowego pobytu w Rozłogach – ośrodku otoczonym drzewami z dala od miejskiego zgiełku, pięknie położonym w Puszczy Knyszyńskiej.

Mieszkaliśmy w drewnianym jednopiętrowym domku podzielonym na sześć pokoi: cztery mniejsze na parterze i dwa większe na piętrze. Za oknami roztaczał się piękny widok na ośrodek i las. Na terenie ośrodka znajdował się również podświetlany basen, co tworzyło wyjątkową atmosferę wieczorem. Obok basenu znajdowało się boisko, na którym urządzaliśmy zawody oraz kort tenisowy wykorzystywany do gry w zbijaka oraz siatkówki. Nieopodal znajdował się spory grill z zadaszeniem, pod którym odbywały się różnorodne zajęcia plastyczne i artystyczne. Kilka kroków dalej znajdowała się stołówka, gdzie serwowano nam bardzo smaczne jedzenie, przygotowywane pod czujnym okiem przemiłego kucharza – Pana Doriana i jego pomocników. Dzięki jego wysiłkom również osoby będące na różnych dietach mogły zjeść bardzo smaczne posiłki. Tuż obok stołówki mieliśmy siłownię plenerową, a naprzeciwko niej – małe oczko wodne ozdobione kamieniami i tujami. W ośrodku do naszej dyspozycji była również duża sala z dobrym nagłośnieniem i rzutnikiem, gdzie odbywały się zajęcia ruchowo – taneczne, a także mogliśmy tam grać w gry planszowe. Nie były to oczywiście jedyne atrakcje podczas naszego obozu.

Jedenastego sierpnia, po śniadaniu, pojechaliśmy na wycieczkę do Białegostoku. Pierwszym przystankiem naszej wyprawy była największa świątynia w Polsce, Cerkiew Świętego Ducha znajdująca się przy ulicy Antoniuk Fabryczny 13. Świątynia podzielona jest min. na górną i dolną część. Obozowicze mieli możliwość zwiedzenia górnej części świątyni. Dowiedzieliśmy się że nabożeństwa w dolnej cerkwi odbywają się w  języku polskim. Symbolika budowli odnosi się do wezwania kościoła prawosławnego: ściany i kopuły mają kształt języków ognia w postaci których Duch Święty zstąpił na apostołów. Pięć kopuł świątyni to odwołanie do Jezusa i czterech ewangelistów. Freski na ścianach opisują między innymi historię chrztu Jezusa, zejście Ducha Świętego na apostołów, zejście Jezusa do piekła oraz Zmartwychwstanie. Dużą uwagę przykuwał przepiękny, bogato zdobiony ikonostas, zachwycający swoim pokaźnym rozmiarem równie mocno jak i sama cerkiew. Pod kopułą, na samej górze, można było zauważyć figurkę gołębia, symbolizującego Ducha Świętego, otoczonego przez sobór świętych. Ogromne wrażenie wywarła na nas również dzwonnica, będąca jednym z trzech najwyższych budynków w mieście, dzwony której sterowane są za pomocą pilota.

Kolejnym punktem naszej wycieczki była wizyta w położonym na terenie parafii Radio Orthodoxia. Jest to pierwsza w Polsce prawosławna rozgłośnia radiowa. Oprowadzał nas po nim jej dyrektor, ojciec Mateusz Kiczko. W trakcie wizyty opowiadał nam min. w jaki sposób realizowane są nagrania oraz ile czasu trwa montaż materiałów dźwiękowych. Dowiedzieliśmy się, że na chwilę obecną program radia słyszany jest w Bielsku Podlaskim, Sokółce oraz w Siemiatyczach. Sama transmisja jest nadawana codziennie w godzinach od szesnastej do dwudziestej pierwszej. Pod koniec krótkiej wizyty w radio, dostaliśmy na pamiątkę prezenty od księdza dyrektora – płyty z modlitwami oraz ofertę współpracy z radiem w charakterze dziennikarzy.

Po wizycie w radio, kolejną atrakcją był basen z aquaparkiem, gdzie wszyscy od najmłodszych do najstarszych mieliśmy w wodzie świetną zabawę. Następnie udaliśmy się do centrum Białegostoku, gdzie czekał na nas obiad w postaci pizzy w pizzerii z logiem lokalnej grupy piłki nożnej. Po pysznym posiłku wybraliśmy się na spacer, podczas którego zwiedziliśmy piękne miasto Białystok. Spacerowaliśmy po centrum miasta,  gdzie widzieliśmy między innymi pomnik Ludwika Zamenhofa czy też  Bazylikę Archikatedralną Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, po czym udaliśmy się do pięknie położonego Parku Planty. Przechodząc przez Aleję Zakochanych doszliśmy do imponującego Pałacu rodziny Branickich, który zachwycił nas swym pięknem  i ciekawą historią. Równie ogromne wrażenie wywarł na nas ogród, znajdujący się za Pałacem, w którym podziwialiśmy przepiękne rzeźby, fontanny i bujną roślinność. Końcowym punktem naszego spaceru po Białymstoku było ZOO. Ze względu remontu obiektu zwiedziliśmy tylko jego część, gdzie udało się nam zobaczyć  puchacza, niedźwiedzia czy konie polskie.

W niedzielę, 14.08., wstaliśmy wcześnie rano i tym razem bez śniadania, pojechaliśmy do męskiego Monasteru Zwiastowania Przenajświętszej Bogurodzicy do Supraśla. Tam uczestniczyliśmy w Boskiej Liturgii gdzie przystąpiliśmy do sakramentów Spowiedzi i św Eucharystii. Po nabożeństwie mieliśmy możliwość spożyć typowy, klasztorny posiłek po czym, jeden z mnichów, ojciec Pantelejmon, odpowiadał na nurtujące nas pytania. Mieliśmy też możliwość nabycia różnych pamiątek. Po wizycie w klasztorze – nastąpiła dalsza część atrakcji pobytu w Supraślu – spacer po miasteczku oraz wizyta w lokalnej lodziarni, gdzie zjedliśmy przepyszne lody. Największą atrakcją pobytu w tym urokliwym miasteczku była wizyta w stadninie koni, gdzie uczestnicy obozu mieli wspaniałą możliwość jazdy konnej. Kontakt z tymi zwierzętami wywarł na nas ogromne wrażenie.  W stadninie spożyliśmy również obiad, po czym udaliśmy się na spacer na bulwary rzeki Supraśl, gdzie mieliśmy możliwość skorzystania z położonej tam siłowni na świeżym powietrzu, a młodsza część obozowiczów bawiła się na placu zabaw.

Pozostałe dni obozu spędziliśmy w ośrodku, gdzie wesoło mijał nam czas: na grach, zabawach i różnorakich zajęciach integracyjnych prowadzonych przez kadrę opiekunów, gdzie poznawaliśmy siebie nawzajem oraz wiele się nauczyliśmy.

Siedem dni obozu minęło nam bardzo szybko. Był to niesamowity czas, podczas którego zawarliśmy nowe przyjaźnie i do Warszawy przywieźliśmy wiele wspaniałych wspomnień, które pozostaną w naszej pamięci już na zawsze.

Nastia Yatsenko

Lia Kamratowska

Kostek Siemieniuk